Wypadanie zębów mlecznych to ważny czas w życiu każdego młodego człowieka, zmiana mleczaków na zęby stałe następuje bowiem wtedy gdy z okresu dzieciństwa przechodzi się w świat nastolatka. Zęby mleczne, czasowe rosną od szóstego do trzydziestego miesiąca życia. Jest ich w sumie 20, po 10 w szczęce i w żuchwie. Dzielą się na siekacze (2 pary), kły (1 para) i zęby trzonowe (2 pary). Wypadanie mleczaków zaczyna się około szóstego roku życia a kończy około dwunastego. Pomiędzy tymi latami w jamie ustnej znajdują się obok siebie zęby mleczne i stałe.
Co to są zęby mleczne?
Zęby mleczne powstają już w rozwoju płodowym Wyrastają od szóstego do trzydziestego miesiąca życia, a w wieku trzech lat mamy już wszystkie dwadzieścia. Pod nimi są już zawiązki zębów stałych, które w wieku około czterech lat zaczynają wypychać lekko korzenie zębów mlecznych, które zaczynają się chwiać i wypadać około szóstego roku życia. W tym wieku powiększa się też szczęka i żuchwa aby zrobić miejsce dla większych i liczniejszych zębów stałych. Czasami gdy brakuje jednego lub wielu (nawet wszystkich) zawiązków zębów stałych zęby mleczne pozostają do końca życia (o ile prawidłowo o nie dbamy oczywiście). Zęby mleczne wyrzynają się w określonej kolejności: pierwsze siekacze (6-12 miesiąc życia), drugie siekacze (9-16 miesiąc życia), kły (16-23 m-c życia), pierwsze trzonowce (13-18 m-c życia), drugie trzonowce (23-31 m-c życia), wypadają również w tej kolejności: od 6 do 8 roku życia siekacze, od 9 do 12 kły i trzonowce. Zęby stałe zastępują je na nieco innej zasadzie, najpierw wyrastają pierwsze zęby trzonowe tzw. szóstki (6-7 rok życia) gdyż znajdują się w miejscu gdzie już nie ma zębów mlecznych.
Zęby mleczne wydają się być niemal identyczne z zębami stałymi jednak nie jest to do końca prawdziwe. Mleczaki mają barwę biało-niebieskawą podczas gdy zęby stałe biało-żółtawą. Mleczne zęby trzonowe mają kształt stożkowaty a stałe beczułkowaty, mleczaki mają też cieńsze słabiej zmineralizowane szkliwo a ich korzenie są delikkatnejsze i szerzej rozstawione niż w zębach stałych a przy tym stosunkowo długie. Również miazga w zębach mlecznych ma inną bardziej skomplikowaną budowę niż w zębach stałych. Te cechy przekładają się na słabszą odporność zębów mlecznych na próchnicę i trudności w założeniu plomby.
Jak dbać o zęby mleczne?
Często spotykamy się z mylną opinią i postawą wobec dbania o zęby mleczne. Duża grupa rodziców jest pobłażliwa względem higieny jamy ustnej pociech z mleczakami. Pokutuje opinia, że nie ma sensu myć zębów które i tak niedługo wypadną. Jest to bardzo brzemienny w skutki pogląd, gdyż zęby mleczne utrzymują miejsce dla zębów stałych, stanowią dla nich swego rodzaju drogowskaz, dlatego powinny pozostawać w szczęce do czasu samoistnego wypadnięcia. Zbyt wczesny brak choćby jednego zęba prowadzi do zahamowania wzrostu kości szczęki lub żuchwy co skutkuje wadami zgryzu, które potem w kosztowny sposób leczy się ortodontycznie a nawet operacyjnie. Innym powodem, dla którego zęby mleczne należy utrzymywać w dobrym zdrowiu są pojawiające się zęby stałe, które trudno uchronić od bakterii zajętych próchnicą mleczaków. Przy zębach mlecznych mogą wystąpić dwa rodzaje próchnicy: tzw. próchnica wczesna i okrężna. O próchnicy wczesnej mówimy wtedy, gdy schorzenie to atakuje już pierwsze wyżynające się mleczaki a z czasem wszystkie, które pojawią się później, jest efektem wczesnego ząbkowania i zbyt słabej mineralizacji szkliwa dziecka. Słaba mineralizacja szkliwa dziecka często wynika z niewłaściwej diety, częstych wymiotów i stresu podczas ciąży, a także chorób przebytych przez niemowlę zwłaszcza tych, w których podawano mu antybiotyki (niektóre z nich mają właściwości poważnie uszkadzające szkliwo). Nie bez wpływu jest tu też dieta i higiena jamy ustnej malucha. Natomiast próchnica okrężna objawia się w postaci żółtawo-białawej plamki, która przeradza się w próchnicę atakującą zęba dookoła (ten rodzaj próchnicy dotyczy głownie siekaczy i kłów). Każda próchnica również ta na zębach mlecznych powoduje przenikanie bakterii do krwioobiegu. Jest to groźne zwłaszcza przy chorobach serca. Nie wolno zatem bagatelizować tematu higieny jamy ustnej nawet gdy są w niej tylko zęby mleczne. Problematyczną kwestią bywa również przetłumaczenie maluchowi, że o mleczne zęby mógł nie dbać, a stałe już musi. Lepiej więc „od małego” uczyć dziecko prawidłowej higieny. Poleca się też aby raz na jakiś czas to rodzic umył dziecku zęby żeby pokazać mu jak się to poprawnie robi.