Jak wygląda 26. miesiąc życia dziecka? Dwulatek odkrywa swoją niezależność, bardzo często testując cierpliwość rodziców. „Nie” stało się ulubionym słowem malca i choć zachwycasz się coraz większą sprawnością szkraba to liczysz na to, że wraz z nowymi słowami, które poznaje minie jego buntownicza natura. Jak wygląda 26. miesiąc życia i na co zwrócić szczególną uwagę podpowiadamy w artykule.
Dwuletni maluch z coraz większą odwagą poznaje otaczający go świat. Coraz mniej barier jest mu w stanie przeszkodzić. Wszystko za sprawą rozwoju fizycznego, który postępuje bardzo szybko. Z dnia na dzień malec coraz pewniej pokonuje przeszkody, rozwija się także jego zmysł równowagi. Warto zadbać więc o motorykę swojej pociechy. Wspólne spacery, wyprawy na plac zabaw, spacery po krawężnikach, oczywiście wszystko z nie nachalną asekuracją rodzica, sprawią, że z dnia na dzień maluszek będzie jeszcze bardziej pewny kroczków, które stawia. Nie wolno zapomnieć także o motoryce małej, czyli paluszkach naszego szkraba. Wspólna wesoła zabawa piłką, klockami, rysowanie, malowanie paluszkami, lepienie z ciasto liny, plasteliny lub pomoc mamie podczas robienia pierogów nie tylko będą dla dziecka olbrzymią frajdą. Sprawią także, że maluszek szybciej i chętniej nauczy się w przyszłości samodzielnie ubierać czy wiązać buciki. Jeśli dziecko chce samodzielnie założyć jakąś cześć garderoby nie wolno go wyręczać. Po kilku nieudanych próbach na pewno poprosi nas o pomoc. Wyręczanie malca sprawi tylko, że w przyszłości pociecha będzie miała problemy z usamodzielnieniem się. Co jak wiadomo jest niezwykle istotne w rozwoju każdego dziecka.
Nie tylko sprawność fizyczna jest ważna dla rozwoju maluszka. Na szczególną uwagę zasługują także jego emocje, rozwój intelektualny i społeczny. Już u dwulatka zauważyć można pewne cechy, które mogą świadczyć o tym jak maluszek będzie zachowywał się w przyszłości. Im wcześniej bowiem odkryjemy charakter dziecka tym szybciej i skuteczniej można pracować nad tym, aby pozytywne jego cechy brały zawsze górę. Na pewno ułatwi to dziecku prawidłowe funkcjonowanie w grupie rówieśniczej a później w społeczeństwie. Staraj się wychodzić ze swoim maluchem do innych dzieci. Wspólna zabawa jest najlepszą nauką pomagania, dzielenia się czy czekania na swoją kolej. Nie warto jednak oczekiwać, że pociecha od razu pogodzi się z tym, że musi się dzielić zabawkami. Wszystko następuje w swoim czasie i doskonale przygotowuje malucha do żłobka czy przedszkola. Nawet dwulatek może zawierać już pierwsze przyjaźnie. Zazwyczaj ze starszymi bądź młodszymi dziećmi, bo jak zauważają psycholodzy- zabawa dwóch zaborczych i egocentrycznych dwulatków może skończyć się bójką i płaczem.
Każdy rodzić z radością gawędzi z maluchem podczas codziennych czynności. To doskonała zabawa budująca więź między dzieckiem i opiekunem, ale również najlepszy sposób uczenia się mowy. Każdego dnia dwulatek poznaje nowe słowa, uczy się je wypowiadać, czasami nazywa przedmioty po swojemu. Zachęcaj swojego maluszka do takiej aktywności. Pokazuj mu nowe przedmioty i osoby podczas spaceru czy wspólnych zakupów. Zawsze staraj się odpowiadać na pytania pociechy. Choć setne „dlaczego?” może męczyć, pamiętaj, że dzięki tobie twoje maleństwo poznaje świat. Na efekty takiej nauki nie trzeba będzie długo czekać. Pamiętaj także, że każda nowa umiejętność maluszka powinna być doceniona. Przytulanie i chwalenie jest jak najbardziej wskazane. Choć maluszek z trudem potrafi przez chwilę usiedzieć na jednym miejscu warto zachęcać pociechę do zabaw, które uczą koncentracji. Zabawa piłką, plasteliną czy wspólne czytanie książeczek z obrazkami może być dla pociechy tak samo ciekawe jak wesołe dokazywanie na placu zabaw.
Dwulatek uwielbia zwierzęta. Chce się do nich przytulać, głaskać i bawić z domowymi pupilami. Choć w większości czworonożni przyjaciele mają dla maluszków olbrzymie pokłady cierpliwości to należy zawsze obserwować zabawę dziecka ze zwierzęciem by ani jednej ani drugiej stronie nie stała się krzywda. Warto także tłumaczyć dwulatkowi, jak głaskać kota czy psa i dlaczego nie wolno ich mocno ściskać.
Dziecko w wieku dwóch lat manifestuje swoją niezależność ciągłym „nie!”. Każda twoja propozycja kończy się odmową malca i masz tego serdecznie dość. Musisz jednak zachować cierpliwość. To naturalne zachowanie. I jak każdy etap rozwoju będzie miało swój koniec. Gdy dziecko krzyczy się i awanturuje pomyślcie wtedy, że dzięki temu w maluszku rodzi się poczucie niezależności i siły. Zamiast klapsa, pokażcie mu konstruktywne metody radzenia sobie z negatywnymi emocjami. Może być to zgoda na bunt, próba odnalezienia uzasadnienia na zachowanie dziecka, danie pociesze wolnego wyboru czy zaproponowanie mu czegoś innego i odwrócenie uwagi. Szczegółowo piszemy o nich w artykule dotyczącym buntu dwulatka.
Dwudziesty szósty miesiąc życia jest czasem dużych zmian w rozwoju fizycznym, intelektualnym, emocjonalnym i społecznym dziecka. Nie wolno zapominać jednak, że każdy maluch rozwija się w swoim własnym indywidualnym tempie. Niektóre maluchy zdobywają pewne umiejętności wcześniej inne zdecydowanie później. W razie jakichkolwiek wątpliwości warto skonsultować się z pediatrą, lub logopedą, jeśli zauważamy poważne problemy malucha z mową.