Poród to jedna z sytuacji w życiu, której nie sposób dokładnie przewidzieć i zaplanować. Co prawda lekarz wyznacza termin narodzin dziecka, jednak jak wiele mam się już przekonało dzieci za nic sobie mają ustalenia dorosłych i pojawiają się na świecie kiedy to im najbardziej odpowiada. Dlatego też często usłyszeć można o porodach w nietypowych miejscach. Jednym z takich miejsc jest pokład samolotu. Media co jakiś czas obiega informacja o narodzinach dziecka. Jak więc zatem ma się zachować przyszła mama i współpasażerowie samolotu, jeśli to właśnie jej dziecko zechce pojawić się na świecie będąc kilka tysięcy metrów nad ziemią?
Rodząc w samolocie może się tak stać, że dziecko otrzyma obywatelstwo kraju na przestrzeni powietrznej, którego się urodziło. Dzieje się tak na mocy tzw. prawa ziemi, czyli ustawodawstwa dzięki któremu kraj może nadawać obywatelstwo mieszkańcom. Współcześnie prawo ziemi, jest stosowane w:, Kanadzie, USA, Argentynie, Brazylii, Chile, Jamajce, Kolumbii, Meksyku, Peru, Urugwaju, Wenezueli i na Barbadosie. Za terytorium tych krajów uznaje się także statek powietrzny lub morski, czy przedstawicielstwo dyplomatyczne, więc poród w samolocie także się do tego zalicza. Zatem w chwili narodzin dziecko staje się automatycznie nowym obywatelem tego kraju.
Zwykle w przypadku porodu w samolocie, to współpasażerowie i stewardessy spełniają role położnych i pomagają kobiecie urodzić. Prawie we wszystkich przypadkach takich narodzin, dziecko pojawiało się na świecie na kilka tygodni przed planowanym terminem porodu. W niektórych szczęśliwych przypadkach poród odbierał wykwalifikowany personel medyczny, który akurat podróżował tym samym lotem. Zwykle rodzice chcąc upamiętnić takie szczególne narodziny nadają dziecku imię związane z tą podróżą, na przykład imię pilota samolotu lub osoby, która pomogła pojawić się dziecku na świecie. Niektóre linie lotnicze honorują dzieci urodzone na pokładach ich samolotów bezpłatnymi biletami lotniczymi na całe życie.
Mimo, iż niektóre linie lotnicze wprowadzają zakaz podróżowania kobietom z zaawansowaną ciąża coraz więcej jest przypadków porodów na pokładach samolotów. Ale jak się zachować, gdy podczas podróży kobieta zacznie rodzić? Przede wszystkim nie należy panikować i spokojnie starać się pomóc kobiecie bezpiecznie urodzić. W tym celu należy znaleźć czy przygotować jak najwygodniejsze miejsce, w którym kobieta może zająć odpowiednią pozycję. Koniczne jest także wspieranie w trakcie akcji porodowej i koordynowanie skurczów porodowych. Trzeba także przygotować narzędzia, które pozwolą na odcięcie i przewiązanie pępowiny. Należy także zorganizować koce lub inne materiały, które zapewnią noworodkowi ciepło. Po pojawieniu się na świecie dziecka trzeba zaczekać na urodzenie łożyska, które następnie trzeba spakować i na ziemi przekazać lekarzowi, który oceni jego stan. Oczywiście po wcześniejszym ocenieniu stanu zdrowia i sytuacji noworodka.
