Ciążę i poród śmiało można uznać za jedno z największych osiągnięć matki natury. Od zarania dziejów kobiety rodziły dzieci wyłącznie dzięki swojej sile i determinacji. Dopiero kilkaset lat temu wyłoniła się dziedzina medycyny zajmująca się ciążą, porodem i połogiem, jaką jest położnictwo, a ostatnie dziesięciolecia przyniosły nowoczesne badania, profilaktykę i zupełnie nowe podejście do porodu. Wiele kobiet spodziewających się dziecka świadomie decyduje się na poród naturalny, ponieważ to, co sprawdzało się przez setki tysięcy lat nie może być złe.
Czym właściwie jest poród naturalny? To wydanie dziecka na świat bez jakiejkolwiek ingerencji farmakologicznej i nieuzasadnionych czynności medycznych. Tylko kobieta i jeden, jasny cel. Nie oznacza to, że rodząca jest pozostawiona sama sobie. Oczywiście towarzyszy jej personel medyczny, ale jego funkcja ogranicza się tylko do czuwania nad bezpieczeństwem dziecka i matki. Bardzo ważne jest, by kobieta aktywnie i świadomie współpracowała z położną i lekarzem, wykonywała ich polecenia i dawała z siebie wszystko, co w jej mocy. Świadomość, ze jest się jedyną osobą odpowiedzialną za przyjście dziecka na świat pomaga budować więź z maluchem i daje ogromną satysfakcję.
W założeniu każdy poród bez komplikacji powinien przebiegać w sposób naturalny, ale, współcześnie, coraz większy odsetek ciąż obarczony jest powikłaniami. Poza tym kobiety mają prawo żądać znieczulenia, a nawet cesarki, by przyspieszyć akcję i zmniejszyć ból. Poród naturalny oznacza między innymi rezygnację ze środków przeciwbólowych, leków przyspieszających skurcze i wywoływania porodu przed czasem. Porodem naturalnym nie jest także cesarskie cięcie.
Poród naturalny uznawany jest za najbezpieczniejszy sposób wydostania się dziecka na świat. Do rozwiązania dochodzi w momencie, kiedy płód jest w pełni rozwinięty i przygotowany do życia poza łonem matki. Tak naprawdę nie da się dokładnie przewidzieć, kiedy nastąpi ten moment, ponieważ jest to sprawa bardzo indywidualna. Poród jest długim i skomplikowanym procesem, który umożliwia dziecku adaptację do zupełnie nowych warunków. Z ciepłej, wilgotnej macicy, gdzie przez pępowinę dostaje wszystkie niezbędne substancje odżywcze i tlen, trafi do suchego środowiska, w którym będzie samodzielnie oddychał i przyjmował pokarmy oraz gdzie otaczać go będzie wiele różnorodnych bodźców. Poród naturalny i natychmiastowy kontakt z matką łagodzą u dziecka ten szok.
Dla kobiety poród naturalny także jest najbezpieczniejsza opcją. Mimo że trwa nawet kilkanaście godzin i wiąże się z ogromnym bólem, radość wywołana pierwszym krzykiem dziecka szybko zaciera złe wspomnienia. Połóg po porodzie naturalnym jest znacznie łatwiejszy, niż rekonwalescencja po cesarskim cięciu. Natura zadbała, by ciało kobiety dość szybko wróciło do formy, by świeżo upieczona matka mogła w całości poświęcić się opiece nad noworodkiem.
Tak na prawdę nie da się z góry zaplanować, że kobieta urodzi w naturalny sposób, ponieważ w czasie akcji porodowej może wydarzyć się wiele nieprzewidzianych sytuacji. Współczesna medycyna radzi sobie z nimi zazwyczaj dzięki farmaceutykom i cesarskiemu cieciu.
