Kobiety w ciąży najbardziej obawiają się dolegliwości związanych z nacięciem bądź pęknięciem krocza podczas porodu naturalnego. Co zrobić, jeśli podczas porodu nie udało się im zapobiec? Jak dbać o ranę by goiła się szybko? Jak zapobiec nieprzyjemnym konsekwencjom? Na te i inne pytania spróbujemy odpowiedzieć w artykule.
Zarówno mamy jak i lekarze przyznają, że krocze goi się dłużej, jeśli zostało nacięte. Naturalne pęknie w czasie porodu zrasta się dużo szybciej. Niezależnie jednak od tego, czy podczas porodu świeżo upieczona mama została nacięta, czy też krocze pękło naturalnie, niezwykle ważna jest higiena. Częste podmywanie okolic intymnych, wymienianie podpasek, noszenie przewiewnej, bawełnianej bielizny i wietrzenie rany spowoduje, że będzie ona goiła dużo szybciej. Działania takie zapobiegną także nieprzyjemnym konsekwencjom takim jak zakażenia.
Naciągnięte podczas porodu krocze, czyli obszar między wejściem pochwy a odbytem, bardzo często pęka, lub jest nacinane, gdy główka dziecka nie jest w stanie przecisnąć się przez zbyt ciasne ujście pochwy. Po porodzie kobieta może odczuwać w tym miejscu uciążliwy ból. Obolałe, opuchnięte, często nacięte lub pęknięte krocze wymaga odpowiedniej higieny. Rana krocza goi się w bardzo różnym czasie i zależy to od stanu świeżo upieczonej mamy. Przyjmuje się, że pęknięte krocze goi się około dwóch tygodni, natomiast rana po nacięciu nieco dłużej. Niektórzy mówią nawet o miesiącu.
Podczas porodu naturalnego może dojść do niewielkich pęknięć w okolicy krocza (pęknięć pierwszego stopnia), które goją się bardzo szybko. Wynika to między innymi z tego, że nie trzeba zakładać szwów, bo uszkodzeniu uległa wierzchnia warstwa skóry i błona śluzowa. Bardziej bolesne jest nacięcie krocza i naturalne pęknięcia drugiego stopnia, w których uszkodzeniu ulegają mięśnie. Konieczne wtedy jest założenie szwów a odczuwany ból jest bardziej dokuczliwy i może utrzymywać się nawet do miesiąca. Szwy zdejmowane są po około dwóch- trzech tygodniach. Najbardziej bolesne i gojące się bardzo długo są poważne obrażenia krocza, które na szczęście zdarzają się bardzo rzadko. Takie pęknięcia trzeciego i czwartego stopnia mogą goić się kilka miesięcy. Natomiast uszkodzenia zewnętrznego i wewnętrznego zwieracza odbytu może prowadzić do trudności w z wypróżnianiem czy nietrzymaniem moczu.
Jeśli krocze nie goi się a ból wciąż jest bardzo uciążliwy należy koniecznie zgłosić się na konsultację do lekarza. Także wtedy, gdy dolegliwościom tym towarzyszy podwyższona temperatura, dreszcze lub upławy o nieprzyjemnym zapachu. Interwencja lekarza jest konieczna również, gdy kobieta czuje rozchodzenie się szwów a rana jest stale zaczerwieniona i opuchnięta. Niepokojącym objawem jest też ropna wydzielina z rany, którą na pewno powinien zobaczyć lekarz.
Rany goją się dużo szybciej, jeśli są w odpowiednich warunkach. Dotyczy to także rany na kroczu, której gojenie można przyśpieszyć stosując się do poniższych rad. Po pierwsze, należy pamiętać o higienie intymnej, z którą można nawet troszeczkę „przesadzić”. Tak często jak to tylko możliwe wymieniaj podpaski. Pamiętaj by kupować tylko takie przepuszczające powietrze. Podmywaj miejsca intymne kilka razy dziennie, w ten sposób zapobiegniesz zakażeniu się rany. Do tego celu można używać różnych ziołowych preparatów między innymi z rumianku, kory dębu, nagietka czy nadmanganianu potasu. Osuszać krocze należy jednorazowymi ręcznikami papierowymi i jeśli to możliwe warto je wietrzyć jak najczęściej. Przydatne mogą okazać się luźne długie spódnice, w których świeżo upieczona mama będzie mogła swobodnie chodzić po domu.
Bardzo ważna jest także bielizna, która koniecznie musi być bawełniana i przewiewna. Gojenie się rany następuje dużo szybciej, jeśli ma ona dostęp powietrza. Warto zwrócić uwagę także na swoją dietę. Kobieta powinna pić dużą ilość płynów i jeść produkty z błonnikiem, który zapobiega zaparciom. Warto wrócić także do ćwiczeń mięśni Kegla. Dzięki nim krążenie w okolicach pochwy i odbytu jest dużo lepsze, co również prowadzi do szybszego gojenia się rany. Świeżo upieczona mama nie powinna także długo siedzieć. Pozycja siedząca sprzyja powstawaniu obrzęku w miejscu rany i spowalnia jej gojenie się. Poza tym może być po prostu nieprzyjemne. By zmniejszyć dyskomfort można zakupić specjalną poduszkę lub siadać na dmuchanym kółku do pływania dla dzieci. Najbardziej optymalne jest leżenie. Odpoczynek jest najlepszym sprzymierzeńcem regeneracji organizmu i gojenia się ran.
Lekarze sugerują także rezygnację z seksu, dopóki rana na kroczu całkowicie się nie zagoi. Zazwyczaj trwa to około dwóch miesięcy, ale warto skonsultować się z lekarzem. Zbyt wczesne podjęcie współżycia w połogu może być dla kobiety bolesne i spowodować zakażenie okolic rodnych.
