Zorro, zorro, emocji będzie sporo, sporo, sporo,
bo w czarnej masce Zorro, Zorro, Zorro,
po nocach mi się śni.
Na konia wsiada, wsiada, wsiada,
a w ręku błyszczy szpada, szpada, szpada,
pojawia się i znika, znika, znika,
bo taki jego los.
Sierżant Garsija, Garsija, Garsija,
od Zorra dostał w pyszczek, w pyszczek, w pyszczek,
a teraz leży w łóżku, łóżku, łóżku,
i klepie się po brzuszku.
OPIS ZABAWY:
Wykonujemy ruchy zgodne ze słowami pląsu.
Zorro – w powietrzu zakreślamy literę Z
sporo – wyrzucamy ręce przed siebie
śni – składamy ręce jak do snu i przykładamy do głowy
wsiada – podnosimy prawą nogę, jak przy wsiadaniu na konia
szpada – wykonujemy energiczny wymach prawej ręki w bok
pojawia się i znika – obracamy się kilka razy dokoła własnej osi
bo taki jego los – stajemy wyprostowani, ręce wyrzucamy przed siebie na wysokości pasa
sierżant Garsija – pokazujemy duży brzuch
w pyszczek – wykonujemy gest uderzania pięści we własną twarz
w łóżku – składamy dłonie jak do snu i przykładamy do głowy
i klepie się po brzuszku – klepiemy się po brzuszku
