Karmisz piersią i zastanawiasz się czy sposób, w jaki się odżywiasz po porodzie jest bezpieczny dla maluszka. Najważniejsze, jak informują specjaliści, jest zastosowanie się do zasady tak zwanego złotego środka. W artykule postaramy się podpowiedzieć, co karmiącą piersią mama powinna jeść a czego raczej musi unikać. Proponujemy też przykładowy jadłospis.
Jedni przekonują, że karmiąca piersią kobieta może jeść wszystko. Inni, że jej dieta powinna składać się tylko z produktów, które na pewno nie zaszkodzą maleństwu i ograniczać się do ziemniaków, kurczaka na parze i marchewki. Kogo powinna posłuchać karmiąca piersią mama i do jakich zasad się zastosować? Podpowiadamy w artykule. Po pierwsze najważniejsze, by w diecie znajdowały się różnorodne pełnowartościowe pokarmy. Tylko w ten sposób kobieta uchroni się przed niedoborami substancji odżywczych, co może być niebezpieczne zarówno dla niej jak i jej dziecka. Przez pierwszy miesiąc karmienia malucha piersią warto zachować umiar, gdyż układ pokarmowy dziecka jest jeszcze niedojrzały. Nowe produkty i składniki można wprowadzać stopniowo po tym czasie. Oczywiście z diety muszą być wyeliminowane takie produkty, na które dziecko jest uczulone. Nie ma jednak potrzeby wykluczać produktów, co, do których nie mamy pewności, że rzeczywiście maleństwu szkodzą. Najważniejsza jest obserwacja dziecka. Jeśli kobieta karmiąca piersią widzi, że po zjedzeniu pewnych produktów jej maleństwo gorzej się czuje, występują niepokojące objawy, takie jak wysypka, wzdęcia czy luźne stolce, musi eliminować po kolei produkty, które mogą szkodzić dziecku. Dieta karmiącej piersią matki musi być racjonalna, urozmaicona oraz zdrowa i bezpieczna dla niej i maleństwa.
Dietetycy i doradcy laktacyjni zgadzają się, że istnieje pewna grupa produktów spożywczych, które mogą, ale nie muszą, powodować u dziecka karmionego piersią alergie. Wśród nich znajdują się miedzy innymi, jajka, mleko, kakao, czekolada, ryby, soja i orzechy. Kobieta karmiąca piersią powinna unikać także potrwa ciężkostrawnych i wzdymających, czyli na przykład: kapusty, grochu, grzybów, potrwa smażonych. Najważniejsze jest dostarczanie do organizmu najwartościowszych składników odżywczych i witamin. Dlatego jak najbardziej uzasadniona jest rezygnacja z alkoholu, kawy, mocnej herbaty czy napoi gazowanych, słodyczy oraz jedzenia typu fast food.
Produkty, z których kobieta karmiąca piersią przygotowuje swoje posiłki powinny być przede wszystkim świeże. Chodzi przede wszystkim o warzywa i owoce, ale również wędliny, mięsa czy ryby. Świeże produktu mają nie tylko lepszy smak, ale są bogate w witaminy i nie ma niebezpieczeństwa, że są zepsute, utlenione, zjełczałe czy zniszczone podczas długiego przechowywania. W jadłospisie mamy karmiącej piersią powinno znajdować się jak najwięcej produktów bez dodatków i konserwantów, które mogą powodować reakcje alergiczne. Najlepiej także gdyby były to produkty w całości, czyli takie poddane minimalnej obróbce. Dlatego lepiej wybierać produkty razowe czy pełnoziarniste. Sytuacją idealną byłoby także, gdyby pozbawione były one skażeń, czyli wszystkich nawozów sztucznych czy środków owadobójczych stosowanych przy produkcji.
Karmiąca piersią kobieta powinna zwrócić uwagę nie tylko na to, co je, ale także na to, w jaki sposób. Ważne by spożywać posiłki regularnie, cztery, pięć razy dzienni o stałych porach. W diecie przeważać powinny produkty bogate w węglowodany takie jak kasza, ryż, razowe pieczywo oraz warzywa. Codziennie karmiąca piersią musi jeść produkty bogate w żelazo (chude mięso, wędlina, warzywa strączkowe) oraz produkty mleczne. W diecie powinny znaleźć się także tłuste ryby oraz świeże warzywa i owoce. Jadłospis powinny uzupełniać świeże soki, mineralna woda niegazowana, owocowe herbaty oraz napar z kopru włoskiego. Dziennie karmiąca piersią powinna pić około dwa litry różnych płynów. Układanie jadłospisu w sposób rozsądny pomoże karmiącej piersią mamie zachować dobra kondycję i pozytywnie wpłynie na laktację. Warto pamiętać, że czas karmienia piersią nie jest odpowiedni na kulinarne eksperymenty czy rewolucje. Specjaliści nie polecają, więc wprowadzania przez kobietę karmiącą piersią diety wegetariańskiej. Utrzymywanie dotychczasowych nawyków żywieniowych, o ile są one zdrowe dla matki i dziecka, jest najlepszym rozwiązaniem. Zdrowy rozsądek powinien towarzyszyć kobiecie także podczas zagranicznych wycieczek czy próbowaniu nowych niezwykłych potraw.
Świeżo upieczone mamy, które karmią piersią często zastanawiają się czy ich dieta dostarcza zarówno im jak i dzieciom wszystkie niezbędna składniki odżywcze. Często zaopatrują się w dostępne w aptekach suplementy czy zestawy witamin, które mają uzupełnić ich dobory makro i mikroelementów. Jeśli robią to bez konsultacji lekarza mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. W wielu tego typu suplementach diety znajdują się składniki, które mogą niekorzystnie wpływać na skład mleka i uczulać malucha.
Dieta kobiety karmiącej piersią powinna być powiększona o około 500 dodatkowych kalorii dziennie. Oczywiście wszystko zależy od aktywności i masy tłuszczowej świeżo upieczonej mamy. Niektóre kobiety potrzebują w okresie laktacji więcej kalorii, inne natomiast mniej, przy czym obie bez problemu zaspokajają głód swojego malucha. Po ciąży wiele kobiet martwi się zbędnymi kilogramami. Uspokajamy, zapasy te na pewno zostaną zużyte w czasie karmienia piersi. Naukowcy dowiedli, że w tym okresie metabolizm świeżo upieczonej mamy jest znacznie szybszy.
Przykładowy jadłospis karmiącej piersią mamy
Pierwsze śniadanie:
- Owsianka ze szklanki mleka i dwóch łyżek płatków owsianych;
- Dwie kromki żytniego chleba, posmarowane masłem i pastą z tuńczyka;
- Słaba czarna herbata;
Drugie śniadanie:
- Tost z dwóch kromek chleba tostowego, masła, plastra szynki i sera mozarella z bazylią i majerankiem;
- Zielona herbata;
Obiad
- Zupa krem z brokułów;
- Potrawka z kurczaka z kaszą jęczmienną;
- Surówka z cykorii i jabłek;
- Szklanka kompotu z wiśni;
Podwieczorek
- Kisiel z czarnej porzeczki, biszkopty;
- Herbata owocowa;
Kolacja
- Risotto z warzywami;
- Napar z rumianku;