Dziecko zaczyna kształtować swoją postawę społeczną. Wystawia cierpliwość rodziców na próbę, wykorzystuje także swoje zdolności do manipulowania nimi za pomocą płaczu. Wahania nastrojów zdarzają się u niego coraz częściej.
Rozwój fizyczny
Dziecko jest już bardzo aktywne, nie ma wątpliwości, że to już nie niemowlę. Z chęcią ćwiczy nowe umiejętności, skacze, tańczy, czołga się, turla, rozwijając mięśnie rąk i nóg. Jeżeli zmęczy się ciągłym ruchem całego ciała, potrafi także skupić się na chwile na zabawie w jednym miejscu np. klockami, tym samym coraz sprawniej pracują jego dłonie i paluszki. Chętnie układa zabawki w różnej kolejności, mrucząc coś pod nosem, czego jeszcze jego rodzice nie rozumieją, ale z pewnością przyczyni się do rozwoju aparatu mowy. Dziecko powoli normuje pory robienie kupy. Być może jest to dobry czas by oswajać je z nocnikiem, gdyż możemy na podstawie obserwacji dostrzec moment gdy ma taką potrzebę. Jeżeli jednak nie jest ono jeszcze zainteresowane załatwianiem się na nocnik, nie zmuszaj go do tego, by go nie zrazić na przyszłość.
Rozwój psychospołeczny
Dziecko zaczyna powoli zajmować się samo sobą. Dostrzega rolę zabawek, albo samo je wymyśla. Zna już podstawowe kształty, nazwy, części ciała, wie dobrze co dzieje się na ulicach, za oknem, w parku. Jego pierwsze malunki, to być może próba odtworzenia tego co widziało. Nie są to jeszcze żadne konkretne kształty, póki co potrafi narysować coś na wzór koła, ale wszystko przyjdzie z czasem. Od teraz zaczyna trenować, by w przyszłości coraz lepiej i bardziej świadomie rysować. Mów do dziecka wyraźnie, pamiętaj że zaczyna się czas gdy będzie ono uczyło się mówić, niech od początku słyszy poprawną wymowę, a nie jakieś dziwne zdrobnienia.
Dziecko w tym okresie jest bardzo otwarte, chętnie się bawi, poznaje nowe rzeczy, jest pogodne i wesołe. Zdarza się jednak często, że z przesłodkiego brzdąca zamienia się w jednej chwili w krzyczącego złośnika. Powodem jest głównie frustracja, ponieważ nie potrafi ono jeszcze wypowiedzieć swoich potrzeb. Często wykorzystuje płacz by manipulować rodzicami na swoją korzyść, da się jednak odróżnić kiedy dziecko udaje, mimo że robi to całkiem przekonująco. Rodzice muszą być cierpliwi i uczyć dziecko, że współżycie w społeczeństwie opiera się na kompromisach.