Maluszek niedługo skończy trzy lata. Z przyjemnością obserwujesz zmiany, jakie mają miejsce w jego rozwoju fizycznym i psychicznym. Zastanawiasz się, co jeszcze możesz zrobić, by rozwój pociechy był harmonijny? Na co zwrócić uwagę w 35. miesiącu życia? Podpowiadamy w artykule.
Dziecko w 35. miesiącu życia potrafi jasno określić, co lubi a czego nie jest w stanie znieść. Czasami takie uświadomienie sobie własnych upodobań może prowadzić do pojawienia się lęków i fobii, których rodzice nie są w stanie zdefiniować. Negatywne uczucia wobec niektórych zwierząt czy urządzeń mogą utrudnić życie zarówno maluchowi jak i rodzicom. Większość takich lęków mija z wiekiem. Dziecko powinno mieć jednak pewność, ze rodzice je rozumieją i akceptują, co na pewno ułatwi mu poradzenie sobie ze strachem i obawami. Trzylatek przestaje być egocentrykiem, chce natomiast czuć się potrzebny i kompetentny. Dlatego też nie powinien cię zdziwić maluszek, który z czułością opiekuje się młodszymi dziećmi czy swoimi ulubionymi zabawkami. Zazwyczaj zabawa w grupie nie sprawia maluchom większego problemu. Nieśmiałe dzieci wolą jednak obserwować kolegów na placu zabaw. Jeśli zauważysz, że twoje dziecko nie bawi się z rówieśnikami staraj się je do tego namówić lub zapraszaj razem z dzieckiem do domu jego ulubionych przyjaciół z podwórka. Może na „swoim terenie” maluch chętniej się będzie bawił z innymi dziećmi.
Zastanawiasz się czy maluszek rozumie żarty. Otóż tak! Trzylatek ma coraz bardziej rozwinięte myślenie abstrakcyjne, które jest odpowiedzialne za poczucie humoru. Na początku najzabawniejsze są żarty sytuacyjne. Rozumienie ironii czy wyrafinowanych żartów przyjdzie z czasem. Dziecko samo zaczyna także żartować, zaczyna śmiesznie mówić lub przewraca się na równej drodze. Czasami śmieje się z pomyłek mamy lub taty. Nigdy nie obrażajcie się wtedy na dziecko, ale śmiejcie razem z nim. Maluszek ma swoje ulubione piosenki i wierszyki. Wymyśla niesamowite historie, których bohaterami są jego koledzy lub ulubione zabawki. Niektóre maluchy bardzo interesują się cyferkami i literkami. Jeśli zauważysz takie zainteresowania u swojej pociechy rozpocznij naukę czytania, pisania i liczenia. O tym jak robić to najskuteczniej, jednocześnie nie zniechęcając dziecka do szkoły piszemy w naszych wcześniejszych artykułach. Sprawdzaj, czy twoje dziecko ogląda odpowiednie dla siebie pogramy w telewizji. Nie pozwalaj także by przed szklanym ekranem telewizora lub komputera spędzało zbyt dużo czasu.
Trzylatek jest już bardzo samodzielnym dzieckiem. Sam je i próbuje się ubrać. Na wszystkie próby pomocy ze strony rodziców reaguje głośnym krzykiem „Ja sam!”. Nie zniechęcaj malucha, nawet jeśli wiesz, że dziecko samo nie da rady zrobić wszystkich czynności. Pamiętaj, że tylko trening czyni mistrza. Zachęcaj by pociecha pomagała w domowych obowiązkach. Niech od czasu do czasu pozamiata podłogę czy wspólnie z tobą podleje kwiaty lub nasypie karmy dla psa. Z czasem żadne zadania nie będą mu sprawiały trudności a maluch będzie się czuł potrzebny. Trzylatek uwielbia zabawy na dworze. Jest niezadowolony, gdy musi w złą pogodę zostać w domu. Zadbaj wtedy by maluch miał ciekawe zajęcia, które pomogą mu rozładować nadmiar energii. Doskonałym pomysłem są różne tory przeszkód.
Ruch to żywioł każdego trzylatka. Zadaniem rodzica jest podtrzymanie fascynacji malucha aktywnością fizyczną. Dziecko chętnie bawi się na placu zabaw, chodzi na spacery, jeździ na rowerku czy hulajnodze. Z czasem zapał malucha będzie jednak malał. Dlatego warto pokazywać mu różne dyscypliny sportu, być może jedna z nich stanie się fascynacją dziecka na wiele lat. Oczywiście nie wszystkie dyscypliny sportowe są odpowiednie dla maluszka. Wspólne spacery są jednym z ulubionych zajęć dziecka. Trzylatek niechętnie siedzi w wózku, dlatego idąc do pobliskiego parku czy na plac zabaw można spokojnie zostawić wózek w domu. Nawet, jeśli do pokonania jest spora odległość maluszek na pewno ją pokona, jeśli po drodze będą działy się ciekawe rzeczy. Wyścig do najbliższej ławki w parku, rozmowa na temat zabaw, które będą miały miejsce na placu zabaw czy krótki odpoczynek w kawiarni sprawią, że maluch nawet nie zauważy jak długi kawałek drogi pokonał. W razie czego można zawsze spakować do torebki chustę, w której najlepiej nosić zmęczonego malca.
Pozwól maluszkowi wyszaleć się na placu zabaw. Jeśli będziesz go dyskretnie asekurować zarówno ty jak i maluch będziecie czuli się pewnie. Wybierajcie się całą rodziną na basen. Odpowiedni strój i bliskość rodziców, którzy są gotowi ruszyć na ratunek w każdej chwili sprawiają, że maluszek uwielbia szaleć w wodzie. Nie zmuszaj jednak dziecka do nauki pływania. Głęboka woda może budzić w nim lęk a poważna nauka pływania powinna rozpocząć się około piątego roku życia. Doskonały sposobem na aktywne spędzenie czasu jest także jazda na rowerze. Maluch wyposażony w trójkołowy pojazd lub rowerek z bocznymi kółkami będzie pędził po parku z zawrotna prędkością. Pamiętaj by rowerek był odpowiednio dobrany do wzrostu dziecka, tak by maluch dostawał nogami do ziemi. Inaczej może się on na nim czuć niepewnie i trudno mu będzie pojazdem kierować. Pomocny może okazać się drążek za rowerkiem, który pozwala rodzicom kontrolować jazdę dziecka i pomagać mu, gdy wjedzie na przykład w dołek, z którego nie może wyjechać. Obowiązkowy jest też kask i ochraniacze dla maluszka.
Dzieci uwielbiają także jazdę na hulajnodze. Wrotki, rolki i łyżwy mogą być dla malucha jeszcze zbyt wymagające. Doskonałym pomysłem są natomiast narty. Nauka jazdy na nartach powinna odbywać się pod okiem instruktora i w odpowiednim ubraniu. Jeśli nie narty to na zimę polecamy sanki. Wspólne zjeżdżanie z bezpiecznej górki będzie dla was obojga doskonałą zabawą. Nie wolno zmuszać dziecka do aktywności fizycznej. Jeśli nie lubi basenu chodźcie częściej na spacery lub plac zabaw, który dziecko uwielbia. Rodzice są dla dziecka przykładem. Zazwyczaj maluch pokocha te dyscypliny sportu, które uprawiają jego rodzice.
