Dzieci idą do szkoły po to by się uczyć, ale to nie znaczy, że nie mogą uczyć się w domu, jeszcze zanim rozpoczną oficjalnie edukację. Bardzo ważne w rozwoju dziecka jest to co uczą je rodzice, a właściwie to co mu pokazują, gdyż dzieci uczą się przez obserwację. Nawet matematyka nie musi być trudna, jeśli od małego dziecko będzie sobie z nią radziło.
Dlaczego matematyka?
Małe dzieci, bardzo szybko chłoną nową wiedzę, ale nie taką z książek, a taką którą nabywają poprzez doświadczenie i obserwacje. Dopiero po 12 roku życia dziecko zyskuje umiejętność abstrakcyjnego myślenia. Matematyka wbrew sądom również jest dla przedszkolaków, a nawet dla młodszych dzieci. Już od małego możemy pokazywać dziecku kształty i zależności między ilością przedmiotów, ich dodawaniem i odejmowaniem. Nie musi ono wcale rozumieć co to jest „dodawanie” czy „odejmowanie”, ale widząc jak to działa, potrafi samo prze prowadzić poprawnie działanie.
Nauka przez zabawę
Bardzo ważna w rozwoju dziecka jest zabawa. Dorośli czasem uważają, że dziecko bawi się z nudów, albo dlatego, że nic więcej jeszcze nie potrafi. Nic bardziej mylnego, dziecko przez zabawę poznaje świat, obserwując i analizując pewne zależności, uczy się zachowania, zbiera informacje o przedmiotach i ich funkcjach i tak naprawdę to od nas zależy co nasze dziecko się nauczy.
Bardzo dobrym sposobem na naukę matematyki jest domino, dzięki któremu dziecko poznaje i utrwala liczby, widzi różnicę w ilości. Przydatne będą tu również gry planszowe, które uczą podstawowych działań matematycznych. Dziecko nie dość, że poznaje zasadę czekania na swoją kolei, to skupiając się na ruchach pionka po polach dodaje lub odejmuje ilość oczek. Dodatkowo, gry planszowe są bardzo fajnym sposobem na spędzenie rodzinnego popołudnia i tworzą unikalne więzi rodzinne. Żeby pobudzić wyobraźnie dziecka, można ponaklejać mu w pokoju na meblach czy ścianie figury geometryczne. Stopniowo dziecko będzie się z nimi oswajać, powtarzać ich nazwy i widzieć różnice między nimi. Doskonałą zabawą, która uczy wyobraźni przestrzennej jest układanie klocków, nawet najprostsze drewniane czy plastikowe potrafią w zbudzić w dziecku wyobraźnie i przyzwyczaić go do trójwymiarowych figur geometrycznych. Matematyka nas otacza, a nauka jej jest bardzo prosta, dziecko nawet nie musi wiedzieć, że się jej uczy. Wystarczy wkleić do codziennych czynności troszkę liczb, baw się z dzieckiem idąc po schodach, nich liczy ono głośno stopnie. Może chodzicie razem na zakupy, niech dziecko widzi jak płacisz i jaką resztę otrzymujesz. Każda aktywność dziecka, pozwala mu uczyć się nowych rzeczy, wystarczy pozwolić mu obserwować to co dzieję się wokół niego.
Lepiej chwalić niż dołować
Pamiętaj, że każde dziecko uczy się w swoim tempie. To, że jedne dzieci potrafią coś szybciej od innych, wcale nie znaczy, że są one lepsze czy mądrzejsze. Okres szybkiego rozwoju dziecka, jaki przypada na pierwsze lata jego życia, to bardzo intensywny czas gdy dziecko przyswaja mnóstwo wiedzy. Być może twoje dziecko nie mówi jeszcze w wieku 2 lat, ale za to gdy już zacznie będzie potrafiło wymawiać pięknie całe słowa. Nie skupiaj się na tym kiedy dziecko zacznie liczyć, ale na tym żeby potrafiło uczyć się przez zabawę, a gdy coś mu nie wychodzi, nie powtarzaj mu, że czegoś nie umie, daj mu czas. A gdy widzisz, że dziecko coś zrozumiało, zawsze go chwal! To będzie go motywowało do dalszej pracy, do odkrywania nowych rzeczy. Na początku wiele rzeczy jest trudnych, ale gdy dziecko poczuje, że bez względu na rezultaty, ma w tobie wsparcie, będzie z pewnością chętniej podejmowało się nowych wyzwań.
